Test Akili na dominująca Klacz.

Akili

Powoli, głośno tuptając kopytami wpadła uradowana na polankę. Była trochę zestresowana z racji, że miała stanąć przed przywódcą innych klanów, by zobaczyć, czy jest zdolna do dominowania.

Niszta

Przyszłam tu spokojnym i dość opanowanym krokiem. Rozejrzałam się dookoła za klaczą, która ma zdawać na przywódczynię stada. Gdy ją dostrzegłam podeszłam do niej.-Witaj.-Powiedziałam i skinęłam łbem na powitanie.

Akili

Ona lekko pochyliła łeb w wyrazach szacunku dla przedstawicielki przywódców i powiedział spokojnie.
- Witam.

Niszta

To ty jesteś Akili?-Spytałam wolałam wiedzieć czy rozmawiam z odpowiednią osobą.

Akili

- Tak, owszem. - powiedziała i była trochę pewniejsza.
- A pani to Niszta, dominująca klacz stada Krystalicznej Wody?

Niszta

-Tak. Zgada się.-Powiedziałam i lekko się uśmiechnęłam.-Więc na początek, oczekuję pięknych rozwiniętych wypowiedzi.-Dodałam i spoważniałam.

Akili

- Naturalnie. - pokiwała głową na znak zrozumienia i posłała miły uśmiech.
- A więc, jakie pytanie otrzymam najpierw?

Niszta

-To na początek. Dlaczego akurat rangę wybrałaś?-Spytałam i zaczęłam się jej przyglądać uważnie i dokładnie.

Akili

- Wybrałam tą pozycję ponieważ chcę dzięki swemu doświadczeniu i chęci, pomóc znaleźć sens życia przyszłym członkom mej drużyny. Po prostu... wiem, że to mój cel.

Niszta

-A jeśli coś ci się nie uda?-Spytałam i nadal przyglądałam się jej każdemu jej ruchu.

Akili

- Wszyscy uczymy się na błędach. Myślę, że po porażce - ja i mój uczeń pobierzemy lekcję życia, która zostanie przekazana z pokolenia na pokolenie... - oczekiwała jej odpowiedzi.

Niszta

-A co zamierzasz osiągnąć tym, że zostaniesz przywódcą?-Pytałam i pytałam. Po chwili stanęłam wygodniej żeby się nie kręcić.

Akili

- Chciałabym osiągnąć oczywiści sympatię i pozytywną opinię u członków stada i innych przywódców. Krótko mówiąc - chcę być zaakceptowana i szanowana przez innych, ponieważ jeśli uszanują swego przywódcę, uszanują każdego. - powiedziała i odgarnęła z oczu grzywę.

Niszta

-A ty? Będziesz? Co będziesz robiła żeby uniknąć konfliktów?-Spytałam i czekałam na odpowiedź.

Akili

- Ja by uniknąć konfliktów będę się starała bardziej zobrazować koniom dwie drogi, które mając przed sobą - drogę dobra i drogę zła, lecz to od nich zależy jaką podążą. Lecz gdy już dojdzie do konfliktu, to będę dążyć do sprawiedliwości, nawet jeśli nie będzie korzystna dla mego stada.